|
NIEZWYKŁE ANDRZEJKI
Tytułowe niezwykłe andrzejki odbyły się 25. 11. 2010 r. w klubie "Champion". Dlaczego niezwykłe? Dlatego, że wzięły w nich udział niezwykłe osoby, a atmosfera imprezy była niepowtarzalna.
W zabawie wzięli udział uczestnicy Środowiskowego Domu Samopomocy z Chojny, niepełnosprawni z Dębna, wychowankowie Ośrodka Szkolno - Wychowawczego oraz wolontariusze z naszej szkoły, których przed działaniem ogarnął stres, bo to przecież pierwsza zabawa w takim gronie, ale na szczęście niepokój szybko przerodził się w nieopisaną radość z bycia wolontariuszem. Kilka osób ze Szkolnego Klubu Wolontariusza przebranych za wiedźmy, wróżki, koty i wampiry pod wodzą pani Karoliny Kubowicz nie dość, że świetnie się bawiło, to do tego prowadziło wiele ciekawych wróżb i konkursów, przy których wszyscy świetnie się bawili. Każdy uczestnik andrzejek miał okazję poznać imię swojej przyszłej wybranki bądź wybrańca, a także mógł skorzystać z usług naszych profesjonalnych wróżek. Przez cały czas nie brakowało muzyki, a parkiet ani przez moment nie był pusty.
Wszyscy wspólnie się bawili i nie było żadnych granic między nami - wolontariuszami, a osobami niepełnosprawnymi czy dziećmi z Ośrodka Szkolno - Wychowawczego. Choć zabawa trwała tylko kilka godzin, to myślę, że każdy miał okazję się nieźle zmęczyć. Zabawa była niesamowita. Nie było czasu na chociaż chwilę oddechu. Wszyscy wykorzystywali każdy moment, aby poszaleć na parkiecie, a przy tym poznać nową, nieznaną dotąd osobę. W międzyczasie każdy mógł zjeść pyszną bułę i napić się czegoś dobrego. Parkiet z każdą chwilą stawał się coraz bardziej gorący zwłaszcza, że nie schodzili z niego nie tylko podopieczni ŚDS-u, ośrodka i uczniowie naszej szkoły, ale przede wszystkim opiekunowie, którzy bawili się znakomicie i pokazali prawdziwą klasę! Tutaj nie można nie wspomnieć o naszej szkolnej pani pedagog, która nie mogła "opędzić" się od tancerzy :)
Jednym słowem andrzejki, chociaż spędzone nietypowo, z pewnością były wyjątkowe. Taka zabawa nie zdarza się codziennie. Wspomnienia kilku godzin takiej wspaniałej imprezy z pewnością pozostaną w nas na wiele lat.
Marta Rogala
|