|
Projekt "Asystent Seniora"
Projekt "Asystent Seniora" to nazwa nowego wyzwania, jakiego podjął się szkolny wolontariat we współpracy z Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Chojnie. W ramach tej akcji wolontariusze odwiedzają starsze osoby, którym czasami trzeba pomóc, a nieraz wystarczy chwila rozmowy, czy serdeczny uśmiech.
Podczas spotkania w Ośrodku Pomocy Społecznej, w którym uczestniczyli wolontariusze z opiekunkami Szkolnego Klubu Wolontariusza, paniami Katarzyną Mickiewicz Bindas i Karoliną Kubowicz, przybliżone zostały cele projektu oraz przyszłe zadania. Kilka dni później poszłam z koleżanką i pracownikiem Ośrodka Pomocy Społecznej do pewnej starszej pani. Oczywiście na początku ogarnął mnie strach, bo przecież wiedziałam, że to wcale nie jest łatwe, a poza tym nie miałam pojęcia, jak te spotkania będą wyglądały i czy ja w ogóle się do tego nadaję. Stwierdziłam jednak, że przecież jak nie spróbuję, to nie dowiem się, czy będę w stanie poradzić sobie z tym wyzwaniem, więc wkroczyłam do akcji.
Nowo poznana pani - pani Czesia okazała się bardzo miłą osobą. Od samego początku bardzo chętnie przyjmuje nas choć na kilka minut pod swój dach i dzieli się z nami swoimi przeżyciami. Jest bardzo otwartą osobą, która bardzo długo potrafi rozmawiać, nie dopuszczając nas nawet czasami do słowa:. Zawsze, gdy tylko wchodzimy do domu pani Czesi, rozlega się głośne wołanie: "Chodźcie kochane, czekałam na was!", co już na samym początku sprawia nam ogromną radość z odwiedzin i od razu uważamy je za udane.
Marta z Panią Czesią
Choć nie znamy się długo, nasze stosunki są coraz lepsze. My coraz częściej odwiedzamy naszą "babcię", a ona zawsze stęskniona naszego przyjścia miło nas wita, a potem oczywiście pora na herbatkę i ciacho… Nie wykonujemy żadnych prac, ale czujemy się mimo wszystko potrzebne. Pani Czesia siedząc cały dzień w domu w samotności, potrzebuje się komuś wygadać, wyżalić. Bardzo miło jest po męczącym dniu w szkole choć na kilka chwil nie myśleć o nauce, czy obowiązkach, tylko porozmawiać na każdy temat przy pysznej herbatce, a przede wszystkim w miłym towarzystwie
Myślę, że wielu z Was mogłoby również odwiedzać starsze osoby. Można odpocząć, wygadać się, dając przy tym wiele radości innym ludziom. Wiadomo, że nie mamy zbyt dużo wolnego czasu, ale tych kilka chwil spędzonych z seniorami może nam sprawić ogromną satysfakcję, ponieważ ludzie, którzy myślą, że są nikomu niepotrzebni, budzą się do życia na nowo.
Serdecznie Was zachęcam, bo naprawdę WARTO :)!
Marta Rogala
|